PRYMITYWNY MECHANIZM
Cały ten bardzo prymitywny mechanizm uporania się z przestępczością, konsekwentnie upowszechniany w nadawanych w godzinach dużej oglądalności programach skierowanych do masowego widza, uniemożliwia wszelkie próby wejrzenia kryminologicznego dokonywanego przez funkcjonariuszy policji, prokuratorów, sędziów i urzędników więziennych i umacnia widza telewizyjnego w poczuciu moralnego samozadowolenia. Zło staje się samą tylko podnietą, rozrywką, sensacją. Niebezpieczne rodzaje przestępczości, jak np. przestępczość i gospodarcza, nie mogą dojść do świadomości widzów, słuchaczy czy I czytelników. Nie ma racji Paul Reiwald, gdy pisze: „Włamywacz grożący i urzędnikowi bankowemu wyciągniętym rewolwerem, złodziej wspinający się po fasadzie budynku w czarnym kostiumie czy choćby ; w masce, a nawet sam tylko uzdolniony kieszonkowiec potrafią dostarczyć więcej emocji i zapanować nad powszechną wyobraźnią w zupełnie inny sposób niż bankier działający na szkodę setek drobnych ciułaczy” [108, s. 182]. Także przestępczość gospodarczą można efektownie zobrazować w programach adresowanych do masowego widza.